czwartek, 26 listopada 2015

Terminy płatności w transakcjach handlowych - zatory płatnicze







Według danych opublikowanych w Portfelu Należności Polskich Przedsiębiorstw - 3 miesiące i 12 dni średnio czekali na zapłatę polscy przedsiębiorcy w IV kwartale 2014 roku.  Do rekordowo niskiego poziomu 22,5% spadł także odsetek nieregulowanych w terminie faktur.

"Indeks Należności Przedsiębiorstw, którym mierzymy poziom zatorów płatniczych w gospodarce, od ponad roku utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. A im wyższa jego wartość, tym mniejsze problemy z odzyskiwaniem należności. Bez wątpienia ma na to wpływ rosnący wzrost gospodarczy i niskie stopy procentowe. Firmy zarabiają, mają też pewność, że w najbliższym czasie to się nie zmieni, więc nie kumulują pieniędzy na czarną godzinę. Niskie oprocentowanie kredytów także powoduje, że finansowanie działalności pieniędzmi kontrahentów się nie opłaca" – wyjaśnia Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej SA.

Czy będzie jeszcze lepiej ?

Z dniem 1 stycznia 2016 r. wchodzą w życie zmiany w ustawie o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. 
Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy - o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw z dnia 9 października 2015 r. (Dz. U. z 2015 r. poz. 1830) - nowelizacja ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych „podyktowana jest z jednej strony potrzebą zapewnienia jej zgodności z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2011/7/UE z dnia 16 lutego 2011 r. w sprawie zwalczania opóźnień w płatnościach w transakcjach handlowych (Dz. Urz. UE L 48 z 23.02.2011, str. 1), z drugiej potrzebą ujednolicenia i uproszczenia systemu naliczania odsetek w całym obrocie cywilnoprawnym”. Ponadto "proponowane zmiany mogą przyczynić się do zmniejszenia zatorów płatniczych i tym samym poprawy dyscypliny płatniczej (zmniejszenie opłacalności opóźniania płatności w transakcjach handlowych)”.

Jakie zatem korzyści daje ustawa ?

O wyborze sędziów Trybunału Konstytucyjnego słów kilka.

Zdjęcie użytkownika Tomasz Job.

Spróbuję rzucić trochę światła na sprawę związaną z wyborem sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

Jak chyba już wszyscy wiedzą, zgodnie z ustawą o Trybunale Konstytucyjnym (z dnia 25 czerwca 2015 r.) w skład Trybunału wchodzi piętnastu sędziów.
Sędziów Trybunału wybiera indywidualnie (każdego z osobna), na dziewięcioletnie kadencje, Sejm bezwzględną większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Ponowny wybór do Trybunału jest niedopuszczalny.
Prawo zgłaszania kandydata na sędziego Trybunału przysługuje Prezydium Sejmu oraz grupie co najmniej 50 posłów. Wniosek składa się do Marszałka Sejmu nie później niż 3 miesiące przed dniem upływu kadencji sędziego Trybunału.
W regulaminie sejmu dodatkowo wskazano, że do wniosku dołącza się uzasadnienie, dane o kandydacie i jego zgodę na kandydowanie. Wnioski składa się Marszałkowi Sejmu w terminie:
1) 30 dni przed upływem kadencji,
2) 21 dni od dnia odwołania lub stwierdzenia wygaśnięcia mandatu
Co najważniejsze - stosownie do treści przepisu zawartego w art. 36 ustawy o Trybunale Konstytucyjnym wygaśnięcie mandatu sędziego Trybunału przed upływem kadencji następuje w przypadku:
1) śmierci sędziego Trybunału;
2) zrzeczenia się przez sędziego Trybunału urzędu;
3) skazania sędziego Trybunału prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe;
4) prawomocnego orzeczenia o złożeniu sędziego Trybunału z urzędu.
Wygaśnięcie mandatu sędziego Trybunału stwierdza:
1) w przypadku, o którym mowa w ust. 1 pkt 1 - Prezes Trybunału w drodze postanowienia;
2) w przypadkach, o których mowa w ust. 1 pkt 2-4 - Zgromadzenie Ogólne w drodze uchwały.
Prezes Trybunału przekazuje niezwłocznie Marszałkowi Sejmu postanowienie lub uchwałę stwierdzające wygaśnięcie mandatu sędziego Trybunału.

I TYLE W TEMACIE.
Zatem jeżeli sejm wybierze kolejnych sędziów, to będziemy ich mieli więcej niż 15. 


Pozdrawiam 
Tomasz Job

środa, 18 listopada 2015

Koniec z bankowym tytułem egzekucyjnym



Koniec z bankowym tytułem egzekucyjnym.
Czy aby na pewno to korzystna zmiana ? 




Z dniem 27 listopada 2015 r. uchylony zostaje przepis art. 786 2 k.p.c. co oznacza koniec bankowych tytułów egzekucyjnych (bte). Od tej pory banki i skoki, tak jak każdy inny wierzyciel będą musiały dochodzić swoich roszczeń (co do zasady) w postępowaniu sądowym.

Jak zapisano w uzasadnieniu projektu ustawy „wejście w życie projektowanej ustawy spowoduje konieczność dostosowania przez banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe swoich polityk, w szczególności polityk w zakresie oceny ryzyka kredytowego oraz ustanawiania zabezpieczeń, do nowego otoczenia prawnego. Regulacja może wpłynąć na wzrost ryzyka kredytowego, związany z utrudnionym i bardziej czasochłonnym, w stosunku do stanu obecnego, procesem dochodzenia roszczeń. Banki i spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe będą bowiem zobligowane do prowadzenia egzekucji wierzytelności w procesie sądowym. Może się to przełożyć na słabsze wyniki finansowe sektora bankowego i sektora skok”.

piątek, 13 listopada 2015

Mediacja – czy warto z niej korzystać ?


Mediacja – czy warto z niej korzystać ?


Prawo jest skomplikowane i coraz bardziej skomplikowane stają się stosunki gospodarcze. Niestety wraz z nimi coraz bardziej skomplikowane stają się konflikty pojawiające się pomiędzy kontrahentami.

Do tego dochodzą jeszcze emocje, a gdy te wezmą górę nad zdrowym rozsądkiem może się okazać, że problem, który jeszcze niedawno był do rozwiązania, staje się powodem zerwania kontraktu, lub w ogóle współpracy pomiędzy stronami sporu.
Im dalej brniemy w konflikt, tym mniejsze szanse na jego rozwiązanie. Przestajemy bowiem ów konflikt kontrolować.
Wówczas bez pomocy osoby trzeciej prawdopodobnie nie uda się już rozstrzygnąć ani rozwiązać sporu.

W takiej sytuacji najczęściej każda ze stron sporu sięga po pomoc prawnika i to w konkretnym celu – aby skierować sprawę na drogę postępowania sądowego.

I co wówczas ?